Niedziele handlowe powoli znikają z kalendarza obywateli Polski. O ile jest to nadal temat dość kontrowersyjny, to czas łagodzi nasze reakcje negatywne, a przyzwyczajenie powoli odchodzi w niepamięć. Nabywamy nowe nawyki. Staramy się planować czas i formę zakupów. Stajemy się coraz bardziej świadomymi Klientami. 

Niedziele handlowe w 2021 roku

Bieżący 2023 rok to siedem niedziel handlowych: 

  • 28 stycznia,
  • 24 marca,
  • 28 kwietnia,
  • 30 czerwca,
  • 25 sierpnia,
  • 15 grudnia,
  • 22 grudnia.

Zwróćmy uwagę na to, że nie ma niedzieli handlowej w lutym, maju, lipcu, wrześniu, październiku i listopadzie.

Na szczęście pozostają niedziele handlowe tuż przed świętami Wielkanocnymi i przed Bożym Narodzeniem. 

Dlaczego wprowadzono zakaz handlu w niedzielę

Zakaz handlu w niedziele został wprowadzony w Polsce w 2018 roku jako odpowiedź na dążenia do poprawy warunków pracy pracowników sektora handlowego. Celem było zapewnienie pracownikom handlu więcej czasu na odpoczynek oraz możliwość spędzania niedziel z rodziną.

Inicjatorem tego pomysłu był związek zawodowy Solidarność, a poparło go wiele innych organizacji społecznych i kościelnych. Zakaz ten spotkał się również z krytyką, głównie ze strony niektórych konsumentów i firm handlowych.

Na czym polega niedziela handlowa

Niedziela handlowa to taka niedziela, podczas której sklepy mają prawo do prowadzenia działalności handlowej. W Polsce, na podstawie ustawy z 2018 roku, ograniczono handel w niedziele do tylko dwóch dni w miesiącu, z czasem zmniejszając ten limit do jednej niedzieli miesięcznie.

W praktyce oznacza to, że większość sklepów jest zamknięta w niedziele, z wyjątkiem określonych wyjątków, takich jak apteki, stacje benzynowe czy sklepy zlokalizowane na dworcach. Ponadto istnieją też wyjątki dla właścicieli sklepów, którzy samodzielnie obsługują klientów, bez zatrudniania pracowników.

Kogo nie dotyczą niedziele handlowe

Oczywiście doskonale już wiemy, że nie oznacza to całkowitego zakazu handlu w pozostałe niedziele. Dla fanów zakupów w niedziele, otwarte są małe sklepiki oraz inne awaryjne miejsca, na przykład stacje benzynowe.

Nie musimy więc martwić się kiedy dostaniemy niespodziewany telefon z zapowiedzią wizyty znajomych lub poczujemy, naglą potrzebę na ulubione ciastko, które właśnie się skończyło.

Pamiętajmy jednak, że zwykle takie awaryjne miejsca są dużo droższe niż markety i czasem warto odczekać, a zakupy zrobić w poniedziałek. 

Ten rok możemy uznać za wzorzec przyszłych lat. O ile nie zmieni się sytuacja nadzwyczajnie, to kolejne lata właśnie tak będą wyglądały. 

Pozostaje więc nauczyć się żyć z danym harmonogramem, rozbudować naszą umiejętność planowania i cieszyć się czasem spędzanym w innych, ciekawszych miejscach. 

Zapisz się do naszego newslettera

Otrzymasz praktyczny poradnik – instrukcję zakładania własnego bloga lub strony internetowej.


Zachęcamy do komentowania i udostępniana naszych treści.

5/5 - (4 votes)

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *