Jeśli szukasz możliwości dorobienia do pensji lub zastanawiasz się nad swoją zawodową przyszłością, warto rozważyć pisanie tekstów. To praca, którą najczęściej można wykonywać z poziomu domu. Wystarczy dostęp do komputera i internetu, a możliwości znajdowania opłacalnych zleceń są praktycznie nieograniczone. Trzeba jednak pamiętać, że taka forma zarobku przeznaczona jest przede wszystkim dla osób, które doskonale radzą sobie z formą pisaną, mają lekkie pióro, a przy okazji sporą wiedzę w określonym temacie.
Tworzenie tekstów – od czego zacząć
Tworzenie tekstów to praca, która wymaga umiejętności doskonałego posługiwania się językiem polskim (lub obcym – nic nie stoi na przeszkodzie, by tworzyć teksty dla zagranicznych klientów). Osoby, które decydują się na taką formę zarabiania, powinny mieć rozbudowane portfolio, na które zwracają uwagę klienci.
Zobacz też: Pisanie tekstów, gdzie szukać zleceń.
Jeśli ktoś poważnie myśli o zarabianiu na pisaniu, powinien zadbać o próbki tekstów na określone tematy, które będą przydatne przy poszukiwaniu klientów. W pisaniu tekstów doskonale radzą sobie również specjaliści z określonych branż, których wiedza jest poszukiwana przez osoby prowadzące portale branżowe lub szukające fachowców. Nie zawsze więc wystarczy sama umiejętność pisania – czasem będzie potrzebna także rozbudowana wiedza.
Teksty na zlecenie
Pisanie tekstów na zlecenie wiąże się z koniecznością tworzenia według określonych wytycznych, które zwykle są podawane przez klientów na początku współpracy. Zlecenia mogą być różnego typu – od tekstów pod pozycjonowanie, przez artykuły na blogi, strony internetowe firm, artykuły poradnikowe i reklamowe, opisy kategorii i produktów do sklepów internetowych, teksty do mediów społecznościowych.
Zapotrzebowanie na tego rodzaju treści jest z roku na rok coraz większe, dlatego też osoby mające doświadczenie i umiejętności raczej nie powinny mieć problemów ze znajdowaniem zleceń. Stawki dla osób początkujących najczęściej są niższe niż dla doświadczonych twórców, jednak z biegiem czasu i wraz z rosnącym portfolio można sobie pozwolić na ich podniesienie – klientów z pewnością nie będzie brakować.
Osoby piszące teksty na zlecenie mogą rozliczać się na różne sposoby – najczęściej jest to umowa o dzieło bądź o przeniesienie praw autorskich. Doświadczeni tekściarze pracują natomiast na własnej działalności – to rozwiązanie, które wiąże się z kosztami, ale również daje więcej możliwości. Wiele firm szuka bowiem do współpracy osób, z którymi mogą rozliczać się na podstawie faktury i współpracować w ramach B2B.
Na czym polega praca freelancera
Praca freelancera to rozwiązanie, które jest wręcz stworzone dla osób zajmujących się tworzeniem tekstów na zlecenie. Freelancer, tłumaczony na język polski jako wolny strzelec, to osoba, która nie jest związana etatem z żadną firmą ani też w ramach własnej działalności nie współpracuje tylko z jednym klientem.
Wolni strzelcy mogą mieć kilku lub kilkunastu klientów, wykonywać całe mnóstwo różnych zleceń dla różnych podmiotów, co pozwala na zwiększenie możliwości zarobkowych, a także na uniezależnienie się od jednego pracodawcy. Freelancer nie musi się obawiać o problemy finansowe – zwykle ma bowiem tylu klientów, że zakończenie współpracy z jednym z nich nie rzutuje na całą działalność.
Freelancerzy często pracują w ramach umowy o dzieło, a także wykonują pracę w ramach własnej działalności gospodarczej. Każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy. Jeśli więc myślisz o porzuceniu pracy etatowej i chcesz zostać wolnym strzelcem, warto rozważyć, które rozwiązanie będzie dla Ciebie najlepsze.
Warto również pamiętać, że praca freelancera nie zawsze jest stabilna – zdarzają się bowiem nie tylko okresy z dużą ilością zleceń, ale również słabsze czasy, gdy tych zleceń jest mniej. Szczególnie na początku takiej działalności trzeba liczyć się z tym, że nie zawsze zarobki będą na oczekiwanym poziomie.
Zapisz się do naszego newslettera
Otrzymasz praktyczny poradnik – instrukcję zakładania własnego bloga lub strony internetowej.
Zachęcamy do komentowania i udostępniania naszych treści.
